Nadszedł już najprawdopodobniej koniec sezonu. Nie ma raczej szans na łaskawą pogodę do jazdy na rowerq... Ale czy na pewno??
Jak dla mnie nie i osobiście polecam zimową jazdę. Oczywiście tempo jest zupełnie inne. W zimie raczej stawia się na frajdę jaka przychodzi z takiej jazdy. Bo i czemu nie. Ludzie się co prawda dosyć dziwnie patrzą ale to chyba z podziwu. Nie trzeba mieć w żaden sposób szczególnie przygotowanego rowerka (no oczywiście nie jest prosto jeździć po lodzie w slickach ). Tak więc polecam.
PS.
Radze nie nastawiać się na długie dystanse bo nie jest to możliwe, zwłaszcza przy pierwszej jeździe. Człowiek się wtedy uczy jeździć w takich warunkach... Wypadkami prosze się nie przejmować... Normalne.
Polecam...
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
W zimie raczej stawia się na frajdę jaka przychodzi z takiej jazdy. Bo i czemu nie. Ludzie się co prawda dosyć dziwnie patrzą ale to chyba z podziwu. Nie trzeba mieć w żaden sposób szczególnie przygotowanego rowerka (no oczywiście nie jest prosto jeździć po lodzie w slickach 
). Tak więc polecam.
. ale ja narazie nie pojeżdż bo mam moooocno zjechane opony...